Z ostatniej chwili
- 20 kwietnia 2024
Beskidy
Gustaw Morcinek zwykł mawiać, że: Tatry to gotyk, Beskidy zaś barok. Ów barok widzimy nie tylko w wyjątkowym kształcie Beskidów, lecz spotkać go można na całej tej ziemi. "Skądkolwiek na nią spojrzeć, płynie w miękkich - falistych - łagodnych liniach, i płynie, zdawałoby się na skraj świata.”
Nietrudno zgodzić się z tymi słowami, ponieważ Beskidy to zróżnicowane góry rozciągające się na naprawdę dużej przestrzeni. Dla osób aktywnych najlepszym wyborem jest Beskid Zachodni z Diablakiem, czyli najwyższym szczytem poza Tatrami. W Beskidzie Wschodnim znajdziemy z kolei Bieszczady. Cieszą się one z roku na rok coraz większym wzięciem, ale na razie jest to miejsce idealne na małą pustelnię, gdzie w otoczeniu wielkiej pustki i w całkowitym spokoju pięknej przyrody można się spokojnie wyciszyć.
Bieszczady to miejsce wyjątkowe z wielu względów, ale najbardziej charakterystyczne są ich połoniny.
Bałtyk
Nad polskim morzem trzeba wyszukiwać miejscowości mogące pochwalić się Błękitną Flagą, czyli dowodem najwyższych standardów turystycznych. Wzorem wygód i bezpieczeństwa jest chociażby plaża w Świnoujściu, nie po raz pierwszy nagrodzona Błękitną Flagą.
Równie dobrej jakości wypoczynku można spodziewać się także w innych miejscowościach, na przykład w Rewalu, Niechorzu, Trzęsaczu i Pobierowie. Warto pamiętać, że Błękitna Flaga jest przyznawana tylko na jeden rok i już od 20 lat co sezon wszystkie miejscowości sprawdzane są przez specjalny instytut międzynarodowy z siedzibą w Kopenhadze.
Cały szereg specjalistów z różnych pomniejszych organizacji ręczy za przyznaną rekomendację swoją jak dotąd nie nadszarpniętą reputacją. Oczywiście nie tylko Błękitna Flaga jest ważna. Wybierając miejsce na wakacje zawsze trzeba mieć na uwadze także Sopot czy Kołobrzeg, które zawsze stają na wysokości zadania.
Warto jest też pomyśleć o zwiedzeniu Słowińskiego Parku Narodowego, który już od 1977 roku znajduje się w sieci Światowych Rezerwatów Przyrody UNESCO, komórki Organizacji Narodów Zjednoczonych.
